Zapach – często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielkie znaczenie ma w naszym życiu. Zapach może być pozytywnym bodźcem przy nowo poznanych osobach, może pobudzać apetyt lub pomagać zasnąć. Poprawia lub psuje nastrój, pomaga wyjść z choroby, potrafi działać relaksująco. Sama ogromną wagę przywiązuję do zapachu. Uwielbiam pięknie pachnące perfumy, świeże zapachy w domu, kadzidła, olejki, mydła i balsamy. Za każdym razem, kiedy wyciągam coś z lodówki lub otwieram słoik z jedzeniem, pierwszym odruchem jest powąchanie zawartości – czy jest świeża? Czy na pewno mam na to ochotę? Czy pasuje do poprzednio wąchanego słoika? F. czasami śmieje się ze mnie z tego powodu, co trochę rozumiem – nie jest to raczej powszechna praktyka. Kiedy w domu pojawił się nowy pies – szczeniak – oprócz zabawy dostawał ode mnie uściski podczas których wdychałam jego zapach. Jak o tym teraz myślę, to węch jest prawdopodobnie moim ulubionym zmysłem. Dlatego chciałabym napisać kilka słów o olejkach eterycznych, których tak często używa się do praktyk magicznych.
Olejki eteryczne dzięki swoim pięknym zapachom oraz określonym właściwościom potrafią wywołać u nas określoną reakcję. Na przykład olejek rumiankowy działa odprężająco i uspokajająco obniżając ciśnienie krwi. Nic więc dziwnego, że wykorzystywać je można również w magii.
Świetnym pomysłem jest zrobienie olejku eterycznego samodzielnie. Dzięki temu wiemy dokładnie z jakich produktów został przygotowany i nie musimy zastanawiać się, czy aby na pewno nie ma jakiś dodatkowych „ulepszaczy”. Własnoręczne robienie olejków nie jest trudne, jednak jest dosyć czasochłonne i wymaga cierpliwości. Po pierwsze, trzeba zdecydować się z jakiej rośliny przygotujemy olejek, i które jej części najlepiej się do tego nadają. Na przykład w przypadku róż, rumianku, lawendy najlepiej nadają się kwiaty, owoce cytrusowe najwięcej zapachu mają w skórce, jednak równie dobrze nadają się do tego ich liście, na przykład liście z wyhodowanej w domu cytryny. Czasem będzie to kora drzewa albo korzenie, jak w przypadku imbiru lub żeń-szenia. Kiedy zbieramy rośliny sami warto jest im podziękować za plony, z których możemy korzystać.
Do tworzenia olejku potrzebne będą nam części roślin, olej roślinny (bezzapachowy, może być nawet oliwa z oliwek choć warto wybrać taki olej, który najlepiej odpowiada przeznaczeniu tworzonego olejku. Fantastycznie sprawdza się olej rzepakowy.), czyste szklane naczynie (warto je wcześniej wyparzyć, ale pamiętajmy, że następnie trzeba je bardzo dokładnie wytrzeć, musi być całkowicie suche, żeby nasz olejek nie zaczął pleśnieć) oraz filtr do kawy. Rośliny mogą być suszone lub świeże, ważne, żeby je drobno posiekać lub rozetrzeć w moździerzu dla rozgrzania i pobudzenia ich soków. Następnie nakładamy je do suchego słoiczka i zalewamy olejem tak, żeby były całkowicie zanurzone. Słoik przykrywamy gazą i odstawiamy w słoneczne miejsce na jakieś 4 tygodnie. W internecie znalazłam informacje, że warto jest raz dziennie wstawiać słoik do ciepłej wody jeżeli słońce nie dopisuje, ale nie wszystkie rośliny to lubią! Po czterech tygodniach przelewamy olejek przez filtr do kawy i odstawiamy jeszcze na jedną dobę w ciemne i chłodne miejsce. Po tym czasie powinien się rozwarstwić – jaśniejsza warstwa jest naszym olejkiem eterycznym. Jeżeli olejek jest czysty, to można przelać go do buteleczek.
W zależności od użytych składników olejków można używać na wiele sposobów. Można używać ich bezpośrednio na ciało jako perfum lub zgodnie z ich właściwościami, można używać ich do inhalacji w chorobach dróg oddechowych, w kąpieli a nawet doustnie – musimy mieć jednak całkowitą pewność, że mogą być użyte w ten sposób. Ja najczęściej używam ich w kominku aromaterapeutycznym lub podczas kąpieli. Można za ich pomocą oczyszczać aurę lub wzmocnić uczucia. Są niezastąpione podczas medytacji – naprawdę odpowiednio użyte potrafią działać prawdziwe cuda. Olejkami namaszczać można też świece. Kilka kropel wystarczy. Olejek ulotni się zanim płomień świecy go dosięgnie. Używa się ich również w wielu rytuałach – na przyciąganie miłości czy pieniędzy, ochronę lub harmonię.
W kolejnych wpisach opisywać będę działanie i właściwości różnych olejków eterycznych, szczególnie tych, które sama lubię najbardziej i których używam najczęściej.
Bądź pozdrowiony!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz